22 maja uczniowie klasy 2a, 2b wraz z wychowawcami p.J. Kuśmierek, p. A Labocha oraz p. M Koziróg wybrali się na wycieczkę do Centrum Nauki i Techniki EC1 w Łodzi. Głównym celem wyjazdu była Ulica Żywiołów - wyjątkowe miejsce wspierające wszechstronny rozwój dzieci, które porywa w wir interaktywnej zabawy i wspólnego odkrywania świata. Wspólny wyjazd stworzył okazję do integracji grupy oraz szansę na wspieranie indywidualnych zainteresowań uczniów. Każdy znalazł tu coś dla siebie: mali artyści i konstruktorzy, fani łamigłówek i zabaw ruchowych. Dzieci wykonywały własne obserwacje, proste doświadczenia i eksperymenty dotyczące takich obiektów i zjawisk, jak woda, powietrze, energia czy kolory. Magiczne lustro, bieg po orbicie, ścianka wspinaczkowa, ognisty wir - to tylko niektóre z atrakcji, z których korzystały dzieci. Ulica Żywiołów porwała dzieci w wir zabawy, rozpaliła emocje, pokazała jak współpracować z rówieśnikami i dała radość ze wspólnego odkrywania świata! Kolejnym punktem programu była wizyta w łódzkim zoo. Dzieci miały okazję obejrzeć mnóstwo gatunków zwierząt i ptaków w warunkach stworzonych na wzór tych naturalnych. W drodze powrotnej wstąpiliśmy na posiłek do McDonald’s. Z wycieczki wróciliśmy zadowoleni i bogatsi o wiele cennych informacji i niezapomnianych wrażeń

J.K.

Dzisiaj dwaj nasi uczniowie Wojciech Olejnik i Łukasz Goździewicz reprezentowali Powiat Łaski w Wojewódzkim Turnieju Wiedzy Pożarniczej w Głuchowie. Tym razem nie udało się wygrać, ale i tak chłopcy świetnie się spisali. Otrzymali okolicznościowe statuetki, dyplomy oraz upominki. Ponadto odwiedziliśmy miejscową Spółdzielnię Mleczarską gdzie mogliśmy zobaczyć jak wytwarzane są produkty mleczne a także posmakować ich.

R.M.

21 maja 2024r.  uczniowie klasy 8, 7a i 7b  wyjechali na wycieczkę do Wrocławia.
Zwiedzanie rozpoczęli od rejsu statkiem po Odrze i oglądaniem miasta od strony rzeki.
 Następnie  pani przewodnik pokazała  najstarszą część Wrocławia, Ostrów Tumski, Katedrę, Ossolineum, Halę Targową, Uniwersytet, Jatki, Rynek i Plac Solny. Pod koniec wycieczki uczniowie zobaczyli  Panoramę Racławicką- dzieło upamiętniające 100 rocznicę Insurekcji Kościuszkowskiej- bitwy stoczonej w 1794 roku pod Racławicami. Dzieło wywarło ogromne wrażenie na zwiedzających. Ostatnim punktem programu było oglądanie Tańczących Fontann, czyli multimedialnego pokazu fontann - największej takiej atrakcji w Polsce i jednej z największych w Europie.
  Wszyscy zmęczeni, ale pełni wrażeń, wrócili do domów.
                                                                                                                                                 A.M.

Rada Rodziców Zespołu Szkół w Widawie z dochodu uzyskanego podczas jarmarku wielkanocnego i częściowo ze składek zakupiła kolorowe PUFY.  Piękne PUFY znalazły swoje miejsce na trzech korytarzach szkolnych, gdzie będą służyć naszej młodzieży do wygodnego siedzenia, a nawet leżenia podczas oczekiwania na zajęcia lekcyjne.  Koszt zakupu to 7501 zł. Bardzo dziękujemy Radzie Rodziców za dokonanie tego zakupu.

JKW

W ostatnim dniu zmagań egzaminacyjnych uczniwie pisali język angielski.

Dziś uczniowie zmierzyli się z królową nauk, czyli z matematyką.

W dniu dzisiejszym nasi uczniowie z klasy ósmej przystąpili do egzaminu ósmoklasisty z języka polskiego. Jutro podejmą wyzwania matematyczne. W czwartek natomiast egzamin z języka angielskiego. Życzymy wszystkim powodzenia oraz jak najlepszych wyników z egzaminów.

 A.K.

Dnia 08 maja grupa uczniów klasy 3a wraz z wychowawcą I. Koziara brała udział w Konkursie Międzypowiatowym pt. Ekoskrzaty na start dla klas trzecich szkół podstawowych w Konopnicy. W pierwszej części konkursu drużyny wykonywały zadania sprawdzające wiedzę ekologiczno- przyrodniczą, ortograficzną i matematyczną. Druga część konkursu to test sprawnościowy. Wszyscy uczestnicy świetnie pracowali i wykazali się bardzo dużą wiedzą. Moi wychowankowie zajęli zaszczytne III miejsce. Otrzymali medale, dyplomy, puchar, prezenty i stanęli na podium. Wróciliśmy do swojej szkoły bogatsi o nowe doświadczenia , znajomości i kontakty. Długo nie zapomnimy tego dnia i kolejnej przygody edukacyjnej.

I.K.

4 maja po długiej podróży dotarliśmy do Widawy, gdzie czekali na swoje pociechy stęsknieni rodzice i pani wicedyrektor. Grecja pożegnała nas piękną tęczą, obiad zjedliśmy w Serbii, a na koniec obowiązkowy przystanek w Mc Donalds. Uczniowie podziękowali brawami, śpiewem i okrzykami kierowcom, panu Mateuszowi i swoim opiekunom. Wcześniej pożegnaliśmy naszych współtowarzyszy z Mielnika - niektóre rozstania były bardzo trudne... Wiele się o sobie dowiedzieliśmy, odwiedziliśmy ciekawe miejsca, nauczyliśmy się walczyć ze słabościami. Był to dla nas bardzo intensywny, dobry czas. Dziękujemy, że śledziliście nasze relacje

No cóż, wszystko co dobre, szybko się kończy. Nie inaczej jest z nami i naszą grecką przygodą. Po śniadaniu wybraliśmy się ponownie do miasteczka Leptokaria, aby zakupić pamiątki i różne lokalne przysmaki. Po południu najwytrwalsi po raz ostatni przeszli brzegiem morza do mariny w miejscowości Platamonas. Jak zwykle woda miała niezwykle piękny, turkusowy kolor. Na pewno na długo pozostanie w naszej pamięci. Wieczorem zebraliśmy się wszyscy, wraz z naszymi współtowarzyszami podróży, by z panią Agnieszką i panem Mateuszem podsumować to, co osiągnęliśmy przez te dwa tygodnie. Usłyszeliśmy wiele ciepłych słów i życzeń. Nasi uczniowie zostali zmotywowani do rozwijania swoich pasji i realizowania marzeń. Pan Mateusz wręczył upominki zwycięzcom różnych konkurencji i zabaw. Na koniec sesja fotograficzna – najdłuższa kolejka ustawiła się do pana Mateusza. Jutro skoro świt ruszamy w drogę i wracamy do rzeczywistości, ale bogatsi o nowe doświadczenia, znajomości, przyjaźnie. Do zobaczenia.

Nieuchronnie zbliża się koniec naszej greckiej przygody. I choć czasem zmęczenie daje się już we znaki, nadal jesteśmy ciekawi zabytków Riwiery Olimpijskiej. Dziś wybraliśmy się do położonego nieopodal zamku, który majestatycznie góruje nad okolicą. W czasach swojej świetności pełnił rolę zamku obronnego, teraz można podziwiać zachowane fragmenty tej budowli. Na terenie obiektu trwają prace archeologiczne, bo ziemia skrywa wiele tajemnic i pięknych malowideł. Podziwiać można cerkiew św. Paraskevi, do której modlą się wszyscy cierpiący z powodu chorób oczu. W ciszy i pięknych „okolicznościach przyrody” przechadzają się żółwie – nam udało się zlokalizować sześć. Zamek ma wiele ciekawych punktów widokowych – staraliśmy się uwiecznić je na zdjęciach. Po obiedzie pozwoliliśmy sobie na relaks na plaży, a wieczorem -  tradycyjnie już -  wybraliśmy się na spacer dla wytrwałych, których na szczęście nie brakuje. Dla najwytrwalszych na zakończenie dyskoteka. Pozdrawiamy.

W dziewiątym dniu naszego pobytu w Grecji odwiedziliśmy niezwykłe miejsce. Podczas dwugodzinnej podróży pani Agnieszka (nasza koordynator) opowiedziała nam wiele ciekawostek o Grecji i Grekach. Dowiedzieliśmy się, że gdy temperatura w Grecji  spada poniżej zera, szkoły są zamykane (!) z troski o bezpieczeństwo i komfort uczniów. W Grecji jest 70 tuneli wydrążonych w skałach o łącznej długości 90 kilometrów. Dziś mieliśmy okazję jechać tym najdłuższym – sześciokilometrowym.

Cel naszej podróży, czyli Meteory, to kompleks niezwykłych klasztorów usytuowanych na szczytach niedostępnych skał. Dziś zwiedziliśmy klasztor Świętej Trójcy zamieszkiwany obecnie przez jednego mnicha. Pani przewodnik, Eleni, opowiedziała nam o życiu mnichów – osiem godzin spędzają na modlitwie, osiem na pracy i osiem na odpoczynku. Mieszkają w maleńkich celach, w których trudno szukać jakichkolwiek wygód. Ściany świątyni pokryte są pięknymi malowidłami – najstarsze z nich pochodzą z XIV wieku. Spośród 6 czynnych klasztorów dwa służą mniszkom, a cztery mnichom. Wcześniej, w miejscowości Kalambaka, opowiedziano nam, jak się pisze ikony, skąd się bierze farby, od czego zależy cena takiego obrazu.

Po uczcie dla ducha przyszedł czas na posiłek u stóp Meteorów. Mieliśmy okazję spróbować lokalnych, typowo greckich dań, takich jak musaka, baranina czy baklawa. W drodze powrotnej kilkoro szczęśliwców po udzieleniu odpowiedzi na bardzo trudne pytania otrzymało drobne upominki ze sklepu, w którym robiliśmy zakupy. Po kolacji  wieczorny spacer dla wytrwałych…

W dniu 30 kwietnia w Zespole Szkół w Widawie odbyła się uroczysta akademia z okazji Święta Konstytucji 3 Maja.

Uczniowie zaprezentowali piękny montaż słowno – muzyczny połączony z prezentacją multimedialną, który przeniósł nas w odległe czasy, minione wielki. Słowem i piosenką młodzi artyści przybliżyli tamte wzniosłe wydarzenia związane z uchwaleniem Konstytucji 3 Maja.

Na koniec programu głos zabrała Pani wicedyrektor Marzanna Frydrychowska, która podziękowała uczniom za piękny występ oraz nauczycielom za przygotowanie, następnie zaprosiła wszystkich na uroczystości gminne, które odbędą się 3 maja o godzinie 9.00.

Jolanta Kuśmierek

Za nami kolejny, bardzo intensywny dzień. Po śniadaniu ruszyliśmy do Salonik, a właściwie Thessalonik, drugiego co do wielkości miasta Grecji. Podziwialiśmy piękną panoramę miasta z wieży, zwanej Białą, a w czasach niewoli tureckiej Czerwoną lub Krwawą. Historia Salonik to wielowiekowa opowieść. Grecy nie lubią nazwy Saloniki, bo taką krótszą wersję wymyślili Turcy, którzy przez ponad 400 lat zajmowali Grecję. Nie mogliśmy pominąć pomnika wybitnego wodza, Aleksandra Wielkiego, który na swoim koniu Bucefale strzeże miasta. Niespodzianką od naszego pilota był rejs statkiem – tym razem z innej perspektywy podziwialiśmy to piękne miasto. Po obiedzie  na placu Arystotelesa ruszyliśmy w dalszą podróż do miejscowości Pozar („po” – pod, „zar” – ogniem), gdzie skorzystaliśmy z niezwykłych właściwości basenów termalnych. Temperatura wody to 37 – 40 stopni. Obiecano nam, że te kąpiele leczą wszelkie dolegliwości, więc czujemy się całkowicie zrelaksowani i zregenerowani. Pod Olimpem chyba naprawdę dzieją się cuda… Jutro coś dla ducha…

Dziś prawosławni Grecy obchodzili Niedzielę Palmową. My po śniadaniu wzięliśmy się do pracy. Przygotowaliśmy „Cuda z recyklingu” w myśl zasady – „Dajmy odpadom nowe życie”. Uczniowie pracowali w grupach, wykazując się kreatywnością i twórczą inwencją. Zachęcamy do skorzystania z naszych pomysłów. Puszkę po oliwie czy napoju, butelkę, plastikowy kubeczek naprawdę można przerobić w ciekawy sposób. Powstały również  plakaty, ulotki, broszurki zachęcające do szanowania naszej Matki Ziemi. Wierzymy, że powtórzone po raz setny hasła o potrzebie oszczędzania wody, energii czy konieczności segregowania odpadów przyniosą wreszcie efekty, a natura nam się odwdzięczy.

Po pysznym obiedzie wybraliśmy się na plażę, by skorzystać z uroków pięknego, ciepłego (choć przecież jeszcze wiosennego) dnia.

Wieczorem ruszyliśmy na „krótki” spacer, by tunelem wydrążonym w skale przejść pod zamkiem Platamonas. Po drodze wielokrotnie się zatrzymywaliśmy, aby uwiecznić na zdjęciach niesamowite krajobrazy. Zmęczeni, ale ze śpiewem na ustach wróciliśmy do hotelu. Jutro zapowiada się bardzo ciekawie. Pozdrawiamy.

Za nami szósty dzień pobytu w gościnnej Grecji. Zaczęliśmy go wraz ze wschodem słońca o 6.37.  Po śniadaniu udaliśmy się do miasteczka Litohoro, które leży u stóp majestatycznego Olimpu. Nasz pilot Mateusz opowiedział nam kilka ciekawostek związanych z tą miejscowością. W centrum znajduje się cerkiew św. Mikołaja, patrona marynarzy i rybaków. Wybór patrona dziś może nieco dziwić, bo Litohoro to skalisty teren, ale kiedyś morze rozciągało się aż do samego miasta. Ze znajdującą się w centrum fontanną też związana jest ciekawa historia. Gdy greccy piłkarze, na których nikt nie stawiał, nieoczekiwanie wygrali mundial w 2006 roku, mieszkańcy miasteczka tak świętowali, że wlali do fontanny mnóstwo szamponu i płynu do kąpieli, a piana zalała całe Litohoro. Obowiązkowo powędrowaliśmy uroczym kanionem Enipea do pięknego wodospadu, zwanego Wanną Afrodyty. Po zakupach – tym razem królowały przyprawy – wróciliśmy na obiad, by po chwili znowu wsiąść do autokaru i ruszyć do Paralii,  gdzie bardzo aktywnie spędziliśmy czas. W zawodach pływackich zwyciężyli Maja Żabińska i Hubert Kolanek; w siatkówce i przeciąganiu liny nasi uczniowie także byli najlepsi. Jedynie limbo nas pokonało – no cóż, trzeba popracować nad tym. Trochę lenistwa na plaży i kolejny dzień można zaliczyć do udanych. Aha, obowiązkowo wieczorny spacer dla ochotników.

Kolejny dzień i kolejne atrakcje. Po śniadaniu udaliśmy się brzegiem cudownie turkusowego morza do pobliskiej miejscowości – Nei Pori. Tym, którzy wolą inne aktywności, pan Mirek zaproponował siatkówkę i badmintona. Następnie pojechaliśmy do szkoły w Katerini – tym razem to my pokazaliśmy przygotowane wcześniej przez uczniów prezentacje o Polsce i sławnych Polakach, o Widawie i o naszej szkole. Pochwaliliśmy się też tym, w jaki sposób dbamy o środowisko. Zwróciliśmy uwagę na to, że można i trzeba być „eko”. Brawami został nagrodzony film z polonezem zatańczonym przez naszych absolwentów rocznik 2017. Na koniec uczniowie z Widawy obdarowali greckich przyjaciół kartkami – niespodziankami, w których wyrazili wdzięczność za miłą atmosferę.

Po południu wycieczka do Starego Pantalejmonu – uroczej miejscowości położonej 500 metrów nad poziomem morza. Nazwa nawiązuje do postaci św. Pantalejmona – lekarza i patrona wioski. Warto odwiedzić to miejsce, w którym czas się zatrzymał. Piękna zabudowa, wąskie uliczki, liczne kafejki i sklepiki, w których byliśmy bardzo serdecznie przyjmowani sprawiają, że naprawdę można tam odpocząć. Sprzedający znają już mnóstwo polskich słów i zachwycają się polskimi imionami. Zrobiliśmy zakupy i obmyliśmy twarze w źródełku, które ma odmładzające właściwości. Zobaczycie, nie poznacie nas…

 

Za nami kolejny dzień na gościnnej Riwierze Olimpijskiej. Rano udaliśmy się ponownie do Katerini, by razem z greckimi kolegami i koleżankami rozegrać mecz siatkówki, koszykówki i piłki nożnej. Obejrzeliśmy też ciekawą prezentację o faunie i florze Grecji oraz o zagrożeniach klimatycznych. Wiedzieliście, że w Grecji jest największe zagęszczenie żółwi na świecie? Roślinność Grecji też jest ciekawa – 26 gatunków roślin występuje tylko tutaj, czyli są to endemity. Okazuje się, że góra Olimp  nie powiedziała jeszcze ostatniego słowa – cały czas się wypiętrza i jest coraz wyższa.

Tak jak cały świat, Grecja także mierzy się z problemami ekologicznymi, których głównym sprawcą jest człowiek. Zaśmiecanie otoczenia, pozostawianie szklanych butelek to prosta droga do potężnych pożarów trawiących Grecję już pięciokrotnie w ciągu ostatnich dziesięciu lat. Dużym zmartwieniem jest także pozyskiwanie soli morskiej na tak wielką skalę, że grozi to zachwianiem równowagi ekologicznej.

Po południu uczniowie przygotowywali kartki – niespodzianki dla swoich greckich przyjaciół w podziękowaniu za miłe przyjęcie. Ponownie wybraliśmy się na spacer do Platamonas, które chyba bardzo nas lubi, bo na niebie pojawiła się  tęcza. Propozycja kolejnego spaceru, późnym wieczorem, była już dużym ryzykiem, ale na szczęście znalazła się grupa niezmordowanych wędrowców. I jeszcze na deser kilka występów uroczych Greków… Do jutra!